TESTO DEL LIED
"Nikczemny szpak"di Kazimiera Iłłakowicza (1892-1983)
Lalka do spiżarni się zakrada,
bo tam w pudle leży czekolada,
czekolada i rodzenki,
i suszone śliwki, i wisienki.
Wszystkie myszy tak się grzechu boją,
że na tylnych łapkach sztywnie stoją,
dźwięka mętna w oknie szybka:
"Lalko, bój się Boga, nie bądź taka chybka!"
Mama szuka pełna niepokoju:
"Gdzie jest Lalka? nie ma jej w pokoju,
nie ma jej pod oknem, pewnie jest w ogrodzie,
a tu z stajni wypadł koziół, co tak strasznie bodzie!"
Wtem przylata do okienka szpak,
mówiąc: "Przeleciałem Polskę w przód i wspak:
Nigdy nie widziałam w żadnej spiżarence
myszki, co by miała warkoczyki i dwie ręce."
"Szpaku", mówi Krzysia z gniewu purpurowa,
"myśmy przyjechały tutaj z Płoskirowa,
widziałyśmy deszcz i slońce, kukurydzę i żyto,
ale nigdy dotąd ptaka, co by był skarżypytą!"